Czytam te wszystkie komentarze na forum i jestem rozczarowany ilością osób, która ma problem z odczytaniem tego filmu. Niezrozumiałych komentarzy jest tyle, że postanowiłem pokusić się o nowy wątek.

Typ pierwszy: ludzie, którzy oczekiwali filmu historycznego.
Czyli tego czym 'Marie Antoinette' nie jest i nie...

...maria antonina tańcząca do muzyki rockowej, trampki w garderobie wśród tych wszystkich "manoli"... do tego góry słodyczy, szampana, kosztownych materii! ach! można się zapomnieć!
jestem pełna podziwu, jeśli chodzi o odtworzenie w filmie nastroju tamtych czasów, zwłaszcza mody - wszak to maria antonina była tą,...

Jest jakis dziwny, taki nie dokonca. I smutny. Nie jestem przekonany, czy to jest lekki film. Sprawia wrazenie lekkiego, ale... Niby taki szmat zycia a w sumie jakby bez sensu... Po tym filmie, mam takie wrazenie - bezsensowne zycie... Czy ona naprawde byla taka "plytka"? czy to tylko taka prowokacja majaca pobudzic...

Strasznie zaburzone proporcje. Najpierw niemal 2/3 filmu omawiane są problemy seksualne
rozwiązane po 6 latach małżeństwa królowej i króla, następnie ze 2 sceny gry w kości i wściekły
lud u bram...Coppola zrobiłaby lepiej koncentrując się na wybranym wycinku biografii M. A. albo
jeśli koniecznie chce robić film o...

Obejrzałem kolejny raz, dziś, w dniu rozpoczęcia prezydentury Trumpa. Gdy świat się zmienia i nie wiemy jaki będzie. Dokładnie jak w tym filmie. Genialnie pokazane przejście od blichtru lekkiego życia dnia codziennego do tego niezrozumienia, co się dzieje, czego chce lud Francji... że on nas nie rozumie.

Ale nie...

Fakty historyczne zafałszowane,brak tragicznego finału,aktorzy (szczególnie król) ,źle dobrani.

Kostiumy genialne, za co zresztą wpadł Oskar. Muzyka wypełniająca dłużyzny - także. Te dwa elementy + urok i wdzięk Kirsten Dunst rzeczywiście uratowały produkcję przed klęską. Rozumiem, że to film kostiumowy, jednak ilość długich, nudnych i monotonnych scen podczas seansu, przekroczyła pewne granice. Do tego sporo...

Kto zauważył trampki wśród bucików królowej?:)

Uwielbiam filmy kostiumowe, jednak ten mnie rozczarował. Według mnie był nieco nudnawy. Jedyne co mi się podobało to scenografia, jednak jeśli chodzi o akcję to jakaś totalna porażka. Wszystko przedstawione zostało jakoś tak 'bezpłciowo'.... A szkoda, bo gdyby zmienić trochę scenariusz, film byłby całkiem niezły.

Wydaje się że koronowane głowy rozumiały cele mariaży jakie dla nich organizowali rodzice przez setki lat. Uczucie przychodziło albo i nie, a monarchie miały się wzmacniać. Poza tym metresy, kochankowie...Król nie był postacią silną, Maria nie miała może zbyt głębokiej osobowości, ale w dalszych losach królewskiej pary...

Wielkie nadzieje i jeszcze wieksze rozczarowanie

Według mnie film jest przykładem mało zrozumianego geniuszu Coppoli. Na kadrach dokładnie odnotowuje co robi ta kobieta by przeżyć w obcym i nieprzyjaznym miejscu pełnym intryg i nieprzyjaznych jej ludzi. Wielu forumowiczów, zarzuca filmowi, że jest pusty. Może to ma być takie byśmy lepiej wczuli się rzeczywistość jaka...

Spodziewałem się więcej po tym filmie.Wizualnie zrealizowany jest doskonale,ale fabuła chwilami jest strasznie nudna.Muzyka kompletnie nie pasowała, chociaż jest świetna.

Syf, a nie film! Komercyjny syf dla debilnych amerykanów!!!!! Muzyka to jakieś nieporozumienie! Brak fabuły! Nie polecam, strata czasu!

Jak dla mnie film totalnie nudny.
Co myślicie, może taki był zamysł i ma to jakiś cel?
Dla mnie masakra, choć ujdzie. (więc 4/10)

Pieknie zrobiony,te kolory! chcialam chrupac wszystko,co widzialam!

Przeglądając recenzje i opisy myślę "dobra, to film nie dla mnie, nie spodoba mi się". Jednak potem zaczynam przeglądać zdjęcia i... Kirsten Dunst jest po prostu tak śliczna w tej roli, te ujęcia wyglądają tak super, że aż chce się więcej... (nie. hetero) I zastanawiam się czy doznania estetyczne są w stanie przeważyć...

Jak można w taki sposób przedstawić Marie Antonine? Jeśli chcą robić o niej filmy to niech pokazują to co jest naprawde ważne! Tu Maria Antonina wyszła jak rozbieszczona, głupia dziewczyna. A wcale tak nie było

Bez żadnej puenty, bez żadnego końca. Wyrwany z kontekstu kawałek życia znanej osoby. PORAŻKA

Ładny film o niczym. Niestety imo film jest po prostu płytki. Nic w nim się tak naprawdę nie dzieje, ot ciągłe balangi królowej i nic poza tym, 0 jakiegoś rysu psychologicznego postaci. A gdy coś się zaczyna dziać, Copolla ucina łeb akcji. Jak dla mnie ten film powinien się zacząć tam gdzie się skończył ... Jeśli ktoś...