Nie sądziłem, że jeszcze znajdę dobry australijski serial. Myślałem, że Mr Inbetween będzie jedynym serialem związanym z Australią, który mi się spodoba. Myliłem się, serial jest bardzo dobry. Aktor , który kojarzył mi się z Grey'em i tandetą dał radę. Bardzo dobra rola, do tego charakterystyczne niekiedy kuriozalne...
więcejZaczyna się dobrze, im dalej, tym gorzej, a wręcz fatalnie. Na końcówce liczyłam minuty do końca i nie wierzyłam jak można tak łatwo coś spotolić XD
Zabawna kryminalna historia która przenosi się z upalnej Australii do Iralndi.
Barwne postacie to perełki tego serialu mam tylko nadzieje że nie zpitolą z kolejnymi odcinkami
tak jak to było w 1 sezonie
Hmm mam mieszane uczucia co do tego serialu napewno wiem że spokojnie mogliby go spiąć w 1 sezonie dużo absurdalnych scen momentów.Ale momentami wciągał.2 sezon to jedno wielkie nieporozumienie naciągnięte w cholere czekałam kiedy sie wkoncu już skończy choć po ostatniej scenie śmiem sądzić że napewno bedzie sezon 3.
Niezbyt śmieszna, pelna klisz i drwiny głównie z Irlandczyków, gdyż tam się akcja przenosi. Totalne nieporozumienie.
W metalowej beczce zakopanej pod ziemią komórka działa.
Na środku pustynnego bezdroża - też świetnie działa.
A u mnie w domu w centrum miasta w kilku miejscach. Ucz się Plusie! ;)
A na poważnie, serial nawet niezły, urzekająca rola praktykantki policyjnej, tylko zakończenie trochę zbyt hollywoodzkie. Ale ogólnie...
Bardzo udany serial, z lekko komediowym przymrużeniem oka i fajną dawką abstrakcji, przy luźnym rozważaniu Prawdy życia.
Narzekają na ostatnie odcinki, a to właśnie na nich bawiłam się najlepiej. Minimalistyczne kino z kameralną historią. Fajna gra, dobre zdjęcia, przyzwoita fabuła.
Nie patrzcie na niskie oceny. To...
Nie wiem, co się dzieje, ale Jamie Dornan wydaje się być w tym filmie bardzo przekonujący i baaardzo interesujący! Niedowiarki do kąta, Dornan bardzo się rozwinął od czasów Grey'a. Bardzo dużo gra od tego momentu i jest coraz lepszy. Teraz dopiero widać, jak niewygodna była dla niego rola Christiana Greya, jak się...
Świetny serial w stylu braci Coenów i seriali Fargo. Australijskie klimaty i styl fabuły wspomnianych Fargo oraz rewelacyjnego serialu "Mr Inbeetwen", z którego zawędrował tu Herriman. Thriller z lekko komediowym klimatem, w którym świetnie odnajduje się Jamie Dornan. Polecam.
Połowa serialu intrygująca, potem irytująca aż w finałowym epizodzie mamy Greya dla puszystych. Co to było???!!!
Nieco denna fabuła. Niesamowicie czarująca postać Helen i grająca ją świetnie aktorka, dla której chce się oglądać "Turystę". Klimacik tych pustkowi fajny ale poza tym nie ma tu nic ciekawego.