W/g mnie niewiarygodne podobieństwo. Obie panie grały w różnych częściach Underworld i były
charakteryzowane na wampiry. Możliwe, że to dodatkowo potęguje moje wrażenie podobieństwa.
Pewnie tak miało być,bo mimo,że Rhona grała inną postać.Nie mogli z tego względu zatrudnić Kate,bo to była właśnie inna historia i dziwne by to było.Film i tak ponoć kiepsko się sprzedał,bo ludzie woleli Kate.A tak poza tematami filmowymi,to gdybym miał wybierać,to chyba wolałbym Rhonę.Może trochę zimna uroda,że tak się wyrażę,ale coś w sobie ma.
Ja tam nie widzę dużego podobieństwa. Raczej kopia (lub odwrotnie) Jessici Biel - te same oczy, usta i "wypełnienie" twarzy oraz równie perfekcyjna sylwetka.
Nie widzę żadnego podobieństwa do Kate. Niebo a ziemia. Bardziej mi przypomina orangutana gdyby jej dołożyć płaskie wypustki po bokach twarzy...