Film nie zachwyca. Zbyt zagmatwany. Urojony stwór wzbudza wesołość. Aktorka grająca matkę kiepsko dobrana. Dornan nie pasuje do roli lekarza. Gdzie w ogóle jest taki szpital z jednym lekarzem dedykowanym dla jednego pacjenta ?. Aron Paul jak zwykle bardzo dobrze gra. Taki sobie film .
Jamie Dornan w ogóle nie pasował do tej roli, grał mało przekonywująco. Aaron i Olivier zdecydowanie uratowali ten film.
Oliver genialny, dzieciak i Aron w porzadku, matka - lubie ta aktorke i uwazam za zdolna ale tutaj wina rezysera ze nie poprowadzil lepiej tej postaci, lekarz faktycznie najslabszy z calej obsady.