Nie dlaczego, po co? Jakie przykre wydarzenie z życia jego twórców sprawiło, że pomyśleli: "hej, z
tej fabuły będzie dobry film"? Są filmy głupie 'hehe', ten jest tylko głupi i bez sensu. Daję 2 z
powodu obecności Chrisa O'Dowd'a, bo wierzę w jego dobre chęci.