Jest rok 1585. Anglią od prawie trzech dekad rządzi królowa Elżbieta I (Cate Blanchett). Rządy nie są łatwe, bowiem cały czas pojawiają się zakusy na pozbawienie królowej tronu, a sama Elżbieta żyje w poczuciu niepewności i widma zdrady ze strony rodziny. Na kontynencie rozprzestrzeniają się destrukcyjne wpływy fundamentalistycznego
Dramat historyczny? - raczej nie, bo więcej tam propagandowej mitomanii, przetkanej patosem i uprzedzeniami, niż faktów.
Wciągające rozmachem widowisko? - na pewno tak. Zwłaszcza w kinowym wydaniu, niektóre sceny z pewnością robią wrażenie.
Czy dla tych scen – warto? Pewnie, że tak. Film zrobiono na bogato, z...
Mocne rozczarowanie. Spodziewałem się solidnego filmu historycznego o jednej z najwybitniejszych władczyń w dziejach, w końcu to dopiero za rządów Elżbiety Anglia awansowała z prowincji (walczącej jedynie o terytoria z sąsiednią Francją) do ekstraklasy światowej polityki.
Niestety, wątki polityczny i wojenny...
Nie jestem historykiem. Nie uważam też tego tutaj dzieła omawianego za film czysto historyczny. Ale jeżeli tytuł obrazu wskazuje na "Wielkość" Anglii na na czym miałaby ona polegać? Oczywiście odwołuje się do filmu. Przecież naszym oczom ukazuje się chwiejny kraj, targany spiskami, przerażony inwazją hiszpańską. Co...